Jak nauczyć dziecko przesypiania całej nocy – to pytanie zadaje sobie niejedna mama małego szkraba, który często przebudza się w ciągu nocy. Maluch płacze, domaga się uwagi, oczekuje wsparcia, a rodzice następnego dnia rano czują się zdenerwowani, zmęczeni, apatyczni, brak im energii do działania. Częste pobudki dziecka w nocy są męczące zarówno dla dziecka jak i dla rodzica, z tą różnicą, że dziecko odsypia w dzień, a rodzice nie zawsze mają taką możliwość. Jest to sytuacja stresująca, a na dłuższą metę wyczerpująca.
Moja córka ma prawie miesięcy i do tej pory budzi się w nocy, raz albo dwa razy. Budzenie się w nocy znacznie obniża jakość snu.
Człowiek wstaje rano zmęczony, jakby w ogóle nie spał. Niektórzy budzą się kilkakrotnie, a nawet kilkadziesiąt razy w ciągu nocy. Nic nie pomaga przewracanie się z boku na bok, zmiana ułożenia ciała, poprawa poduszki czy „liczenie baranów”.
Głód - w pierwszych miesiącach życia dzieci często budzą się w nocy, aby po prostu zjeść, bez względu na to czy mowa o karmieniu piersią czy butelką. Dziecko budzi się w nocy o tych samych godzinach - co z tym zrobić? Wielu z nich również lubi przedstawiać swoje dzieci jako „grzeczniejsze”.
W rzeczywistości, to jak dziecko śpi w nocy jest w zasadzie niezależne od sposobu wychowania. Ma na to wpływ szereg czynników.
Dlaczego dziecko budzi się w nocy. Amerykańskie statystyki mówią o tym, że blisko proc. Dominika Ambroziewicz-Wnuk. Mam problem z 5-rocznym synkiem, a dokładniej z jego nocnym snem. Na początku wyjaśnię, że jesteśmy normalną, pełną, kochającą się rodziną, dziecku nic nie brakuje.
W domu jest cisza i spokój, nie ma awantur itp. W kwestii zapachu z ust nie pomogę, bo nie mam pojęcia czym może być spowodowany. Natomiast mogę pocieszyć (chociaż w sumie to średnie pocieszenie ), że moja córka mająca m-cy również nadal nie przesypia całych nocy.
Takie dziecko budzi się także częściej w ciągu dnia. Należy starać się podkreślać różnicę pomiędzy dniem a nocą, utrzymując półmrok w dziecinnym pokoju nocą i wykonując wszystkie niezbędne czynności domowe w dzień. Bezwzględnie trzeba pamiętać o odpowiedniej ilości pokarmu, jaką dziecko dostaje w ciągu dnia. Dodatkowo fazę NREM dzieli się na stadia, przy czym stadium pierwsze to sen płytki, a stadium czwarte - sen najgłębszy (to w tym stadium u niektórych dzieci obserwuje się lęki nocne). W czasie nocy faza NREM i REM następują po sobie naprzemiennie, u osób dorosłych w liczbie 4-cykli w ciągu nocy.
Jestem mamą 7-miesięcznego chłopca. Problem dotyczy częstego budzenia się w nocy. Gdy dziecko budzi się w nocy , po pierwsze przyjrzyj się jego rozkładowi dnia. Drzemka dziecka powyżej roku, po godzinie zmniejszy jego potrzebę snu w nocy.
Dlatego maluch powinien spać godzinę lub dwie do 13.
Wbrew pozorom smyk, którego pozbawi się snu w ciągu dnia będzie gorzej zasypiał po zmierzchu. Roczne dziecko budzi się w nocy np. Gdy maluch budzi się w nocy i ma ochotę na zabawę, trzeba wyciszyć jego emocje i skłonić go do ponownego zaśnięcia. Spała nawet dłużej niż zwykle, co bardzo nas ucieszyło. Pod koniec stycznia wszystko się zmieniło.
Bardzo ciężko ją uspokoić. Od miesiąca dostała butelke miałam nadzieje ze bedzie prasypiała całe noce a tu klops. Za parę tygodni będzie miała roczek, roczne dziecko moim zdaniem powinno przesypiać całe noce a Karolinka budzi kilka razy w nocy daje jej herbatkę smoczek i idzie spać za godziny to samo.
Mój synek ma m-cy, od jakiegoś czasu kiepsko śpi w nocy. Kładę go spać ok 19:3 zwykle zasypia już przy cycu. Rodzice innych wciąż na taki moment czekają… i nic. W końcu dochodzi do sytuacji, gdy dwulatek nadal budzi się w nocy na mleko.
Wbrew pozorom, dwuletni smyk budzący się na małe „co nieco” wcale nie należy do rzadkości. Z kilkulatkami, które budzą się w nocy z płaczem i zachowują się tak, jakby wciąż spały, warto starać się złapać kontakt, powiedzieć np. Jasiu, obudź się, mama tu jest. Kiedy malec dostrzeże rodzica, szybko się uspokoi i zaśnie.
Czytaj też: Ratunku, moje dziecko wciąż płacze!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.